Wstęp

Więc może krótko, zwięźle i na temat. Kocham One Direction, dlatego postanowiłam zacząć... to. Nie jestem nie wiadomo jak utalentowana jeśli chodzi o pisanie. Ba, niewiele umiem. Może to dlatego, że mój wiek jest... Niski ;)

Jednakże postaram się spróbować. Użyję tylu słów, ile tylko znam, żeby opisać wam historię, która pojawiła się w mojej głowie... Kilka dni temu. Nie wiem, czy będę potrafiła, ale podejmę wyzwanie ;)

Krótko, czemu ALONE? Zdecydowałam się na taki tytuł, ponieważ ten fanfiction będzie dotyczył właśnie samotności.

W sieci.

Tak, to dziwne i nietypowe, bo Liam i domniemana Fleur, nie mogą się spotkać. Ale cii, więcej nie zdradzę :) Tak więc, mam nadzieję, że ten króciutki wstęp jakkolwiek was zachęcił i że ta historia wam się spodoba. Jeśli tak się stało, to obserwujcie ;]
Blog może zawierać sceny +18, wulgarne słownictwo oraz nieodpowiednie zachowania. W żaden sposób nie zachęcam do takich znajomości, ja Fleur i Liama! Cała opowieść jest wymyślona, nigdy nie miała miejsca, a osoba taka jak Fleur nie istnieje. Dziękuję za uwagę ;)